VPN – co to jest, jak wybrać najlepszą sieć VPN?

Prywatność to coś, o co dbamy od zawsze. Zamykamy drzwi na klucz, przysłaniamy okna, listy wysyłamy w zaklejonych kopertach. Dlaczego zatem z internetu korzystamy często beztrosko, nie dbając o to, żeby nasze działania w sieci były odpowiednio zabezpieczone? Jednym ze skuteczniejszych sposobów, żeby ukryć się w internecie, jest korzystanie z sieci VPN. Wyjaśniamy jak zapewnić sobie bezpieczeństwo i prywatność przy użyciu VPN.

Według danych Global Web Index co czwarty internauta korzysta z sieci VPN. Zdecydowanie najwięcej osób zabezpiecza swój ruch w internecie w Azji, a w Europie odsetek ten sięga 18%. Nie ma szczegółowych danych dotyczących korzystania z VPN w Polsce, ale można przyjąć, że swoją obecność w internecie szyfruje znacznie mniej osób niż nawet europejska średnia. Trudno powiedzieć, skąd się bierze taka frywolność. Szczególnie że coraz więcej osób korzysta z internetu nie tylko w celach rozrywkowych, ale też prowadzi w nim biznes. Nie mówiąc już nawet o codziennym korzystaniu z mobilnej bankowości czy przesyłaniu innych wrażliwych danych. Zabezpieczenie swojego ruchu w internecie wydaje się być po prostu koniecznością, ale jednak dość mało osób wie, co to jest w ogóle sieć VPN i w jaki sposób może przydać się w procesie ochrony naszych danych.

VPN – co to jest?

Wydawać by się mogło, że skuteczne zabezpieczenie połączenia internetowego musi być technicznie skomplikowane lub przynajmniej sama konfiguracja dość żmudna i wymagająca wsparcia profesjonalisty. Nic bardziej mylnego, bo sieć VPN jest bardzo prosta w obsłudze i już podstawowe umiejętności internetowe pozwolą na zabezpieczenie naszego połączenia. 

Działanie VPN z punktu widzenia internauty jest bardzo proste. Dzięki sieci VPN możemy wybrać serwer, na który przekierujemy nasze połączenie z internetem. Cały nasz ruch w internecie jest od tej chwili przypisane właśnie na ten nowy serwer i nie jest on powiązany z komputerem użytkownika. Zmienia się nasz adres IP, czyli numer, który przypisał nam operator sieci, a to właśnie numer IP jest naszym internetowym odciskiem palca, który zostawiamy, wchodząc na każdy internetowy portal.

Dodatkowo sieć VPN szyfruje naszą działalność w internecie. Można porównać to do wysyłki listu. Poczta (operator internetu), widzi, że nadajemy list. Idzie on z anonimowej skrzynki (serwera połączonego z VPN) do odbiorcy (odpowiedni portal), ale dlatego, że list jest zaklejony, to nie widać szczegółów tego, co jest w środku.

Zalety używania sieci VPN

  • VPN ukrywa historię przeglądania.
  • Zmienny IP pozwala obejść geoblokady.
  • Zmienny IP zapewnia anonimowość aktywności w sieci.
  • Bezpieczeństwo korzystania z publicznych sieci WI-FI.
  • Unikanie cenzury.

Kto potrzebuje sieci VPN?

Coraz większa popularność sieci VPN wynika z tego, że nie jest to narzędzie skomplikowane, a przy tym daje użytkownikom wiele ciekawych możliwości, które doceniamy zarówno w trakcie codziennego korzystania z internetu domowego jak i w przypadku, gdy musimy skorzystać z sieci poza miejscem zamieszkania. Sieć VPN jest pomocna, gdy internet traktujemy jako źródło rozrywki jak i wtedy kiedy dokonujemy czynności niezbędnych do życia. Kto potrzebuje sieci VPN? 

  1.  Odpowiedzialny internauta – można powiedzieć, że każdy, bo sieć VPN zapewnia dużo większe bezpieczeństwo i anonimowość. Większość użytkowników internetu wychodzi z założenia, że tylko przeglądają portale i nie muszą zbyt mocno przywiązywać wagi do anonimowości. Jednak dostawcy usług internetowych przechowują dane dotyczące naszej aktywności w internecie. Zakładając nawet, że nie ma w naszych działaniach niczego podejrzanego czy potencjalnie wstydliwego, to może być to dla nas kłopotliwe. Nie wszyscy dostawcy internetu są bowiem w 100% uczciwi i mogą nawet sprzedawać dane naszego przeglądania. Czyhają na to m.in. reklamodawcy, którzy później będą odpowiednio profilować reklamy i podprogowo przekonywać nas do zakupu rzeczy, które nie są nam niezbędne. 
  2. Pracownik – sytuacja związana z pandemią w dużej mierze zmieniła nasze salony czy sypialnie w biura. Spora część naszych obowiązków przeniosła się choćby częściowo do domów. Praca zdalna na pewno ma wiele plusów, ale musimy pamiętać o bezpieczeństwie. Dobrze przygotowany pracodawca powinien zapewnić nam sprzęt czy techniczne możliwości, żeby ważne dla niego dane nie wyciekły poza krąg osób uprawnionych do ich przeglądania i wykorzystania. Niemal z dnia na dzień szefowie firm musieli zapewnić bezpieczeństwo nie tylko w biurowcu, ale też w wielu mieszkaniach, które zwykle dzielą kilometry. To spore wyzwanie logistyczne. Sieć VPN na pewno drastycznie zmniejsza możliwość wycieku danych czy wykorzystania ich przez osoby bez uprawnień.
  3. Podróżnik – nie polecamy podróżowania z telefonem w dłoni, wręcz zachęcamy do jak najrzadszego ich używania, ale trudno sobie wyobrazić kompletne odcięcie. Sieć VPN jest niezbędna, gdy musimy skorzystać z sieci WI-FI na dworcu, lotnisku czy kawiarni. Szczególnie, gdy jesteśmy poza Polską i chęć oszczędzenia transferu danych jest kusząca. Sieć VPN umożliwi także zdjęcie geoblokady, która może nas zastać za granicą. Geoblokada może utrudnić korzystanie z mediów społecznościowych, a czasem wręcz uniemożliwić oglądania polskich programów, filmów czy seriali. To na pewno kłopotliwe szczególnie przy dłuższych wyjazdach. 
  4. Fan seriali i filmów czy sportu – nie tylko za granicą jest kłopot, gdy chcemy skorzystać z oferty serwisów streamingowych. Niektóre platformy jak np. Disney+, Hulu czy DAZN nie są jeszcze dostępne w Polsce. Zobacz jak wybrać VPN dla Netflixa. Oferta Netflixa czy HBO GO głównie ze względu na specyficzny rynek praw do odtwarzania filmów i seriali, też nie jest identyczna w każdym kraju. – Założyłem konto w usłudze Amazon Prime na stronie amerykańskiej, aby skorzystać z 30-dniowego okresu próbnego. Okazało się, że seriale, które chciałem obejrzeć, są tam niedostępne, a w usłudze na terenie Niemiec ma się do nich normalnie dostęp – skarży się nam jeden z czytelników. Co zatem zrobić? Wystarczy połączyć się z serwerem VPN zlokalizowanym na terenie naszych zachodnich sąsiadów i korzystać z udogodnień niemieckiej wersji Amazon Prime. 
  5. Aktywista – Protesty nie są w smak władzy, która lubi spokój i podporządkowanie. Wszędzie tam, gdzie skala protestów jest duża, rodzi się pokusa jeszcze większej inwigilacji internetu. Czasami tryb incognito nie jest rozwiązaniem.Władza może ograniczać korzystania z mediów społecznościowych lub, tak jak w Chinach, w ogóle zablokować dostęp m.in. do Facebooka. W krajach pozornie dużo bardziej demokratycznych często się słyszy jednak o przypadkach, gdy ktoś ma kłopoty po krytycznym wpisie. Również tzw. sygnaliści, czyli osoby, które ujawniają nieprawidłowości, a przez to mogą być w niebezpieczeństwie, powinni dodatkowo zabezpieczać swoją działalność. Sieć VPN nadaje się do tego idealnie, bo nie można zlokalizować, skąd napisany był artykuł czy post. 

Jak działa VPN?

Wiemy już, że VPN ukrywa historię naszej aktywności w internecie czy poprzez wybór odpowiedniego serwera pozwala zmienić nasz adres IP.  Podstawą naszego bezpieczeństwa w internecie podczas korzystania z sieci VPN jest szyfrowanie. Dla postronnej osoby nasza aktywność w internecie przypomina wtedy niemożliwy do zrozumienia szyfr. Odszyfrować mogą to tylko ci, którzy posiadają klucz, a co do zasady ma go tylko nadawca wiadomości i odbiorca ostateczny. 

Protokoły szyfrowania VPN

Standardy szyfrowania mają wiele nazw, ale na końcu zawsze pojawia się liczba 128 lub 256 (np. AES-256). Liczby 128 i 256 oznaczają długość klucza służącego do odszyfrowywania danych, który wylicza się tak: 128 = 2128 prób odgadnięcia klucza, a w przypadku 256-bitowej AES jest to 2256 zgadywań. Nawet najszybsze komputery nie są w stanie złamać kluczy o takiej długości.  

Natomiast protokoły VPN to sposób w jaki dostawca VPN zabezpiecza swój produkt na wielu płaszczyznach. Od standardów szyfrowania do różnych funkcjonalności.

Najpopularniejszym protokołem VPN na rynku jest:

  • Open VPN – to produkt typu open source, czyli jest dostępny dla wszystkich. Uznawany jest za niezawodny i szybki. Domyślnie szyfruje w standardzie AES-256-CBC (dla nowych produktów), jednak można przestawić go na inne tryby, np.: DES-CBC, RC2-CBC, DES-EDE-CBC, DES-EDE3-CBC, DESX-CBC, BF-CBC, RC2-40-CBC, CAST5-CBC, RC2-64-CBC, AES-128-CBC, AES-192-CBC or AES-256-CBC 

Natomiast należy uwazać na:

  • PPTP –  Point to Point Tunneling Protocol – przestarzała metody implementacji VPN stworzona przez Microsoft. Szyfrowanie tego protokołu zostało złamane i mimo wprowadzonych zabezpieczeń powinno się nadal uważać. Niezależnie od tego protokół ten oferuje szybkie połączenia ze względu na słabe szyfrowanie i działa w systemach operacyjnych Windows/Linux/Mac dla komputerów stacjonarnych i mobilnych.

Wkrótce używać będziemy: 

  • WireGuard – to protokół przyszłości,  który może zastąpić najpopularniejszy teraz protokół OpenVPN. Implementuje techniki wirtualnej sieci prywatnej, aby zapewnić mostkowane lub trasowane bezpieczne konfiguracje, które co do zasady są lepsze niż obecnie występujące w masowych produktach. 

Czy można ufać bezpieczeństwu VPN?

Warto podkreślić, że korzystanie ze sprawdzonych sieci VPN nie niesie zagrożenia dla naszego sprzętu. Należy jednak uważać na darmowe sieci VPN. Mogą one korzystać z przestarzałych protokołów bezpieczeństwa i… gromadzić dane o naszej aktywności, a przecież właśnie tego chcemy uniknąć. Do tego darmowe VPN może być narzędziem inwigilacji, bo szczególnie chiński rynek VPN aktywnie wpuszcza „darmówki”, które najczęściej kontrolowane są przez władze.

VPN nie chroni też przed wszystkimi zagrożeniami. Użytkownik internetu nie powinien zapominać o dobrym programie antywirusowym, zaporach czy o uważnym otwieraniu poczty elektronicznej.

Czym jest mobilny VPN?

Sieć VPN może chronić nie tylko nasze komputery i laptopy, ale wszystkie urządzenia, które podłączamy do internetu. Co więcej, to właśnie smartfony wydają się być wręcz idealnym przykładem, dlaczego powinniśmy używać VPN. To na smartfonach często łączymy się z internetem z niekoniecznie pewnych źródeł i nie tylko przeglądamy portale, ale sprawdzamy pocztę, czy też korzystamy z bankowości mobilnej.

Komputer, tablet czy telefon możemy zabezpieczyć w jednym abonamencie, ale musimy uważnie sprawdzać oferty dostawców sieci VPN. Niektórzy ograniczają liczbę urządzeń i czasem możemy potrzebować więcej, niż przewiduje abonament. 

VPN w liczbach

Na całym świecie istnieje grubo ponad setka marek VPN, które należą do kilkudziesięciu firm. Duża ich część to właściciele chińscy, co może budzić pewne obawy dotyczące bezpieczeństwa i faktycznej anonimowości. 

Rynek VPN jest rynkiem globalnym i praktycznie wszystkie światowe marki są dostępne dla klientów z Polski. Oczywiście, niektóre z nich znacznie lepiej dostosowują się do wymogów polskiego klienta i proponują menu w języku polskim czy posiadają stronę internetową po polsku. Zapewne dla wielu użytkowników jest to spore ułatwienie.

Najlepsze VPN nie powinny znacząco zmniejszać szybkości naszego internetu. Przyjmuje się, że spadek rzędu 10% to maksimum na jakie może sobie pozwolić operator. W dobrych VPN możemy też szybko przeskoczyć z jednego serwera na drugi, gdyby jeden z nich okazał się bardziej zapchany. Filmy, seriale powinny być odtwarzane płynnie w najwyższej jakości.

Który VPN jest najlepszy i najszybszy? Jak wybrać odpowiedni VPN

W czołówce najlepszych sieci VPN zdecydowanie można umieścić takie marki jak NordVPN, ExpressVPN czy SurfShurk. Te dwie pierwsze ograniczają liczbę urządzeń (odpowiednio do 6 i 5), a w SurfShurk nie ma takiego limitu.

Przy wyborze VPN warto zwrócić jeszcze uwagę na:

  • liczbę serwerów i w jak wielu lokalizacjach się znajdują,
  • dostępność polskich serwerów,
  • protokoły zabezpieczeń,
  • cenę.

Koszt abonamentu jest bardzo ważny, ale dobra sieć VPN nie obciąży znacznie naszego budżetu. Koszt abonamentu u renomowanego dostawcy nie jest większy niż 10 złotych miesięcznie. Warto skorzystać z promocji, których jedynym mankamentem jest to, że musimy związać się z daną marką z reguły na co najmniej 24 miesiące, ale też najczęściej przed upływem 30 dni możemy zrezygnować z korzystania z sieci VPN. 

Opinie użytkowników o VPN

Jakie opinie o VPN mają nasi czytelnicy? Karol, który pracuje na światowych rynkach finansowych, zaznacza:

– Nie wyobrażam sobie pracy bez VPN. Po pierwsze bardzo często muszę w pracy używać azjatyckiego adresu IP, a pracuję przecież z Polski. Do tego czuję się bezpieczny i wiem, że mój ruch w internecie nie jest inwigilowany.

Magda, właścicielka firmy odzieżowej:

– Działam stacjonarnie, czyli regionalnie, ale poprzez obecność w internecie zaczęłam funkcjonować też globalnie. Zmienny IP jest wtedy bardzo przydatny. Robię też dziesiątki przelewów dziennie, często w biegu, bez dodatkowego zabezpieczenia siecią VPN jeden fałszywy krok i mogłabym stracić masę pieniędzy.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz